Ja tak sobie marzę Że jesteśmy w siódmym niebie Że nadszedł czas I w sam raz Trafiło tam Każde z nas.
Tak oczywiście Wybrałem milczeć Inaczej zniszczę I z tą pieśnią zostałem sam Bo Tobie brak słów Których ja już nie mam I mówią mi Że twoje serce Tak chciałoby Rozbawić się I mówią mi Że ty że ty chcesz więcej.
I cóż i cóż że to co masz Dla ciebie jest W sam raz.
Proszę wybaczyć Że brak mi sił O ciebie walczyć.
Bo tak już jest Że drogo płaci Ten który wybrał Nic nie tracić.