Jako że się nudzę,a tak się (nie?)fortunnie złożyło, że i moja najukochańsza Avusia także niedomaga, czytamy sobie z nudów czyjeś fbly, kłótnie, życie, wczuwamy się w wasze sytuacje itp.
Zauważyłśmy dziwną tendencję, którą dobrze skomentowała moja towarzyszka zabawy:
Avatella <3 14:36:50
kolejny koment pod tytułem 'mam 16 lat a juz jestem na tyle zbuntowana że jestem uzależniona od kawy i papierosów mimo że nigdy tego nie robie rano bo mieszkam z rodzicami'
Taka dziwna sprawa, najlepsze jest to, że doszłyśmy do wniosku, że też tak lubiłyśmy, bo to taki bunt i jezi trendi.
Jednak nie aż tak skrajnie, bo czytając dalej (nie będę podawać adresów ani imion, poza tym jest to nagminny przypadek wszystkich czarno-białych i/lub artystycznych fblów, poczytajcie komenty) widzimy straszne rzeczy. Są to ludzie pt'mam 15 lat i jestem już dorosła, zgłębiam tajemnice bytu i odbytu, kocham filozofię, jestem lepsza niż osoba w rózowej bluzce, no bo to jaaaasne że automatycznie jest głupia'. A to wszystko dlatego, że nie umie się takowy osobnik bawić, zazwyczaj siedzi nielubiany, niezrozumiany przez to 'plastikowe' społeczeństwo, no to ma wiele czasu na wymyślanie metafor i poetyckich zdań, które są całkiem zrozumiałe i proste, jeśli je zapisać normalnie, ale zyskują na 'głębi' gdy je zamotać, obtoczyć i zagmatwać.
Tak szczerze, gdy ja rano wychodzę z papierosem i kawą na balkon, jeśli mam taką okazję, bo w domu z matką nie palę, to nie myślę o żadnych wielkich czynach, o bezsensie istnienia ludzkiego czy też o zabieganiu i znieczulicy społeczeństwa. Raczej myślę o tym, że chce mi się srać, tudzież że mam kaca albo i że jest nieludzka pora i co ja tu robię zamiast w łóżku.
Avatella <3 14:38:34
ja zazwyczaj myśle o sraniu wtedy xD
Amen.