*polecam lupkę*
Ja tak na chwilkę. Ta piosenka i zdjęcie są jedną z moich licznych drobinek ciepła, którymi ostatnio szczelnie się otulam. Takie pochodne ciepła są dla mnie ważniejsze niż tlen. Zwłaszcza teraz, gdy Niebo wyprane z błękitu pluje na przemian kawałkami swojej bieli i deszczu poniżając i tak nagi bruk. Szkoda mi go choć pełen jest samobójczych liści, nagle kończących się śladów i całego arsenału dziur. Ludzie z niesmakiem mocniej stukają obcasami jakby sami nigdy nie zrobili nic złego. Ci sami całujący cudze szaliki za własną tylko zgodą i depczący ostatnie liście, w agonii wijące się jeszcze w ostatnim podmuchu wiatru. Ale takich zbrodni już nikt nie zauważa. Tylko raz małe dziecko wskoczyło w kałużę, gdy ktoś taki przechodził. To było dawno, ostatnio coraz rzadziej chodzę do parku. Nie wiem, czy wypada patrzeć jak wyrywa z czubków drzew ostatnie liście, niby w ataku szału.
To nie tak, że potrzebuję chwilki. Małego obłoczku niby oddechu niby kurzu, zrodzonego, z któregoś z zegarów. Potrzebuję lat świetlnych, żeby mieć czas na wszystko co chcę bardzo i trochę mniej. Szklane oczy wystawiam więc w stronę kosmosu, gdy większość ludzi okrywa je pościelą powiek.
Jeśli nie macie co robić z kciukami od jutra do piatku to możecie potrzymać je ze mnie.
Inni zdjęcia: Trzciniak slaw300:) nacka89cwaJa nacka89cwa... idgaf94Ja nacka89cwaJa patkigd;) virgo123Zdechł .. itaaanJa patkigdAbstrakcja. ezekh114