właśnie tam zabralam Cie poraz pierwszy i wlasnie dzis , wlasnie teraz zabieram Cie tam poraz ostatni . Własnie teraz poczuj naszą obecnosc tam jeszcze raz ... "mogę popatrzeć z Tobą " ? nasz pierwszy pocalunek , nasze pierwsze powstajace uczucia do siebie , niesmiale spojrzenie , bylo czuc w powietrzu ze bedzie z tego cos wiekszego .. i tak sie stalo . potem bylo juz z gorki , pierwsze Twoje wyznanie " chyba Cie kocham " i moj zmieszany usmiech , ktory w glebi serca oznaczal ogromną radosc . Twoje przyjscie do mnie kiedy czekalismy pod jakas firma chyba z godzine aż moj brat pojedzie , moje pierwsze przyjscie do Ciebie kiedy to Twoja mama chciala wypasc jak najlepiej . nasze pierwsze piątki , ktore byly najwsapanialszymi piatkami jakie przezylam w swoim zycie , nasz wyjazd na narty i 8 godzin w pociagu , kiedy spales u mnie , nasz sylwester i to czego zyczylismy sobie o polnocy " badzmy razem juz na zawsze " , 13 kwietnia - data ktora na zawsze zostanie w moim sercu .. nasze kłotnie czasem nawet o nic lubilam je bo wiedzialam ,że zaraz bedzie cudownie . wszystko wydaje mi sie teraz wspaniale .. a teraz zostań tam na torach i popatrz jeszcze troche a ja w tym czasie po cichu odejde .. delikatnie puszczajac Twoja dlon mimo ,że bede czula ja w sercu juz na zawsze ...
Jest to ostatnia notka jaka Tobie dedykuje
Dla M . ( może nie razem ale takze nie osobno )
zapominam o tym co bylo, zyje terazniejszoscia :)