30.07
tak wiem wiem, bardzo nas tu mało,
w okresie zimowym obiecam wszystko nadrobić :D
A co u nas?
Powiedzmy, że mamy się dobrze ;)
W piatek wybywamy nad morze, w końcu!
Niestety dalej nie mogę przeboleć, że nie spotkałam się dziś z moimi dziewczynami :(
ale niestety zdrowie ważniejsze ( mam nadzieje, że mi wybaczycie i zapraszam do siebie! )
A jak Lenka? Oczywiście głowa pełna szalonych i głupich pomysłów,
dalej taka wygadana i jeszcze bardziej pyskata.
Ostatnio usłyszałam od niej : Mamo śmierdzi ci z pyska -.- hahahahaha :D
Co my z nią mamy to nawet sobie nie wyobrażacie ;)
Młoda przeszła szkarlatyne, nie mam pojęcia skąd to złapała ...
Do przedszkola zapisana, powiedziała że płakać nie będzie i mama nie jest jej tam potrzebna ...
A ja nie potrafie się pogodzić z uciekającym czasem.
Za niedługo 3 latka mojej dzidzi ;(
Smutne!