Cześć, znowu nie pamiętam kiedy byłam tu ostatni raz.. Masakra, dni leca ze nie ogarniam. Wczoraj wrocilam z Włocławka, od Rodziny.. NIe napisałam nawet jak było w Londynie. A więc było suuuuper! Świetna młodziez i ogółem szał i nowe przygody ; )) Wspomnien tez jest dużo, no ale oczywiscie tych przyjemnych to gromada. Ludzie sa inni, przyjazni i usmiechnieci. Pozytywnie nastawieni do życia. Współczuje im z powodu zamieszek.. Ale nic nie poradze.
Odsypiam Włocławek bo tam zycie rozkwita przy takiej liczbie ludzi juz od samego rana do nocy. :)
POKÓJ JEST GOTOWY I JEST WYCZESANY < 3333 Nie wychodze z domu, truudno.
R.E.L.A.K.S :D !
Trzymać się tam dobrze! Paa
( Jak na mnie to sie nawet rozpisałam :D )