szósta rano, myśl przewodnia: ojcze, nie zapalaj świ.....AAAaaaaatła!
mam silne postanowienie silnie postanowić o wspowadzeniu w życie postanowienia nauki majcy.
oraz ograniczyć ilość podejmowania bezskutecznych prób; zaniechania demotywują, a poza tym myślenie niechaj idzie wpierw przed działaniem.
zostanę tatuażystką, o. tak z miłości do igieł...(w tle pobrzmiewa black...) w ogóle lubię tatuaże.
w ogóle, lubię dużo słuchać i rozmawiać i dowiadywać się o tym, czego się boję.
ostatnia fala zdjęć studniówkowych a potem może będzie chwila spokoju?
a dopiero jak po przerwie się widzimy czuję, że tęskniłam. temat tygodnia :)
khhhr.
zimo, giń.
chcę na rower.
Kafka zdezorientowany.
pieśnią dnia zostaje fade to black. amen.