Mam sporo nowych zdjęć, to będę wrzucać :D
Wróciłam wczoraj jechaliśmy 12 godzin, ale mnie kark boli ..
o 7 byłam w stalowej, ale w dzień się nei kładłam wcale , ci przespali pół dnia heh
cały wieczór z nim spędziłam choć mieliśmy ' nie siedzieć do nocy' hahaha
jezu ale tęskniłam ;**
nareszcie zasnęłam i obudziłam się w swoim łóżku, tamte były takie nie wygodne, szkoda słów.
Szkoda tylko, że jutro już rozpoczęcie, tak z tydzień wakacji by mi się jeszcze przydał minimum ;*
i znowu się zacznie ;p