Ostro dziś śmiechowy dzień był xD
Najpierw z Olą K poszłam święcić jajca i jej znajomymi ^^
Później spotkałam się z mymi kasztaniakami czyli sis
czyli żulami kochanymi:** (szkoda,że cię Kama nie było!:*)
i oczywiście na samym początku przypał xDDDDDDD
Ola postanowiła biec na czerwonym świetle obok policji ;D
i wylądowałyśmy w radiowozie, 15 min błagania xd
nawet powiedziałyśmy że dworzec posprzątamy hahah
a oni robili sobie z nas jaja xDD i nie dostałyśmy mandatU
Następnie na mosty wypić piwko,znaczy 3 ;D
pośmiałyśmy się itp :)):*
Przyszedł później mój dziubas nie dobry:** z kolegą :)
i reszte dnia spędziłam z mym kochaniem :):**
No i koniec opowieści..:)
Teraz nowa biba się zapOwiada w lany pon :):P
Kocham Cię AdriankU :* :* :* :* !
kW sis:*