Hej :)
Sorry, że takie z internetu, ale nazazie nie mam żadnych swoich zdjeć.
Niestety jestem w szpitalu na 3 tygodnie, bo mam skrzywienie kręgosłupa :( i ogólnie to codzienny plan tygodnia to :
7.00 - wstaje
8.00 - śniadanie
9.30 - rozgrzewka
potem troche wolnego
11.30 - znowu ćwiczenia
potem obiad, po obiedzie kolejne ćwiczenia...
15-20 LEKCJE masakra ...
W dodatku niektórzy nauczyciele sa tu gorsi od tych w mojej szkole wiec zaczynam bardziej lubiec moich nauczycieli ...
Na szczęście mamy tutaj dostęp do internetu, chociaż jest tu tylko 6 komputerów na cały odddział, czyli około 40 osób
Ale koleżanki na sali są spoko
Pierwsze dwa dni były masakryczne, bo byłam całkim wybita z mojego zyciowego rytmu.
Ale już jest lepiej.
Mam nadzieje, że te 3 tyg. szybko zleca...
Skrzywienie mam 20 stopni wiec aż masakrycznie nie jest chyba...
mam nadzieje że nie bede musiała juz wiecej tego przechodzić. Wole normalną szkołe.
Jeszcze w dodatku nie ma przepustek i w sobote i niedzielę też tu musze siedzieć
Na szczęście mam ludzi, którzy o mnie pamiętają i mnie odwiedzaja :) :P
Dziękuje wam :P:P
To tyle :) sorry, że sie tak rozpisałam :P musiałam sobie ponarzekać xD
A cos pozytywnego ? ymmm duzo tutuaj jem xD hahah xD
Byle do wakacji iii do koni <3
Pozdrawiam :)