święta święta i po świętach. w tym roku nie czułam tej rodzinnej i wgl. atmosfery :/ na sylwestra. też. nie mam planów, ale spoko nadrobie w przyszłym roku. w sumie to nie mogę się trochę doczekać szkoły bo dawno nie widziałam się z Monią i resztą. dziś o mało nie.złamałam nogi xd, (na treningu jazdy konnej) ale przysłowie. mówi: kto na konia wsiada ten.i z.niego spada. trochę. mnie ten fakt spotkania.z ziemia zdolowal i przeraził, ale się nie poddam hahah. muszę się wsiąść. za naukę do muzycznej bo w tym półroczu zamierzam pokazać mojej beznadziejnej nauczycielce na co mnie stać!!! może nie.jest.beznadziejna.lecz wymagająca to plus ale niewiele osób za nią przepada xd. no w zwykłej szkole też muszę się ogarnąć ale jak zamierzam się uczyć to jakimś niewyjasnionym sposobem mam ochotę sprzątać, no tak to moje lenistwo jak zwykle bierze górę xd. jemy ale się rozpisania hahaha. :*