Z Nadziejką 2 tyg temu - by Aga
Jaka to jest cudowna kobyłka to ja nie mam pytań <3
Miała zaledwie kilka/naście razy siodło na sobie
A dzielnie prowadzi tereny
Pięknie pracuje na placu z ziemi i z grzbietu
Mamy parę drobnych debiutów i przełomów za sobą
Zakochałam się w niej *_*
Znów powróciło to wspaniałe uczucie pracy z młodym koniem - jak za starych dobrych czasów!
To jest koń, który w jakimś stopniu zapełnia mi dziurę po poprzedniej gniadej wyścigówce z "super-parki"...
A tyle razy powtarzałam sobie:
"Nie przywiązuj się do cudzych koni"
I znów robię to samo
Chyba tak już musi być :P
Matadorowy łosiek też na medal :)
Trochę się leni, ale nie narzeka :P
Trochę skaczemy, drążkujemy się, terenujemy
Jest dobrze :)
Tereny z Alexem też bardzo fajnie już wychodzą
Niestety póki co jeździmy samotnie, bo psiak ma ADHD, ale jest coraz lepiej!
Na pozostałych płaszczyznach raczej chu*owo
Ale cóż... życie
"But at times
I'm scared
I lift my hair on top of my head
All I want is to surrender
So I can finally rest
I trust my faith
I don't have anything else
All I want is to surrender
So I can finally rest"
Adieu