Listonosz mi przyniósł dużą paczuszkę, a w niej dwa opakowaina jogurtów dla dzieci - malinowy i morelowy.
Malinowy Oliwia już jadła, więc będzie testowała morelowy :).
Teraz tylko czekam jeszcze na przesyłkę pieluchomajtek to dla Madzi przygotuję właśnie do testowania jogurty i pieluchomajtki - trzeba się dzielić :P .
My z Mariuszem robimy wielkie porządki, ale teraz ze swoim bratem poszedł zapalić na dwór, więc mam chwilę czasu.
A po południu chyba jedziemy nad wodę ze znajomymi i grilla będziemy robić :) .