Co robią dojrzali ludzie, kiedy wychodzą do herbaciarni.
A ktoś mi kiedyś powiedział, że chodzenie na herbatkę jest babcine.
Bardzo miły sobotni wieczór,
ale dziś znów trzeba się skupić na nauce.
W teorii.
Już nawet moja mama zauważyła, że nie chce mi się uczyć.
No cóż, byle do środy.
A potem będę leżeć i odpoczywać.
Bo teraz tylko leżę, lol.