sawehlsjfiuwdebvgfh6sja

Wczorajszy dzień był ponad normę. Nie czuję się z tym dobrze, ani trochę! Trzeba będzie coś z tym zrobić. Dlaczego ludzie nie potrafią wytłumacyć sobie czegoś normalnie, na spokojnie? Krzykiem nic nie załatwisz. Myślałam w tym wszystkim nad sobą. Wyszło na to, że też w kilku kwestiach jestem beznadziejna. Moja mama przez moje przykre sytuacje cierpi najbardziej. Tak bardzo chciałabym być lepsza, właśnie dla niej! Ona oddaje mi całe swoje serce, a ja tego nie doceniam, staram się, ale mimo to, nie bardzo mi to wychodzi. Myślę, że w końcu się ułoży, zaczynam drugi semestr pełną parą, nadrabiam wcześniejszy, bo przecież muszę zdać! Teraz tylko oby do ferii! Dam radę, bo przecież muszę, innego wyjścia nie ma, mimo chwilowych wahań, i pewnych myśli. 

Tak w ogóle to życzę Wam w nowym roku najwspanialszych przeżyć! Abyście osiągneli cele, na które pracujecie! Trochę wiary, a się uda! ;)

To bezsens chłopaku mimo całego syfu

Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu

Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo

I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często!