Bo ja na złe reaguję źle. Nie umiem wysiedzieć na dupie. Zachciało mi się katolickiej nauki społecznej, ja pierdolę. Coraz bardziej pragnę igieł i pieszczot skalpela, ale zawsze coś mi musi spieprzyć plany. Nie wiem co jest, ale na pewno coś nie do końca tak jak powinno.
Yeah, you bleed just to know you're alive
(. . .) albo nie mów nic