Czarna!
W życiu dróg wiele jest, którą wybrać, jak iść - nie wiemy,
W każdej z nich inny cel, inna trudność i sens czy dojdziemy?
A Bóg map nie rozdaje, Bóg map nie rozdaje, nie wiesz, dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy, Bóg czasu nie mierzy,
Nie wiesz, czy Ci wystarczy sił
Potykasz się, potem wstajesz lub nie - zależy,
Na rozstajach tych dróg, może spotkać Cię wróg, co nie wierzy,
A Bóg map nie rozdaje, Bóg map nie rozdaje, nie wiesz, dokąd iść
A Bóg czasu nie mierzy, Bóg czasu nie mierzy,
Nie wiesz, czy Ci wystarczy sił, na wędrowanie, na wędrowanie,
Mówię Tobie - wiarę miej, w drodze swojej nie ustawaj,
Żebyś doszedł, dokąd chcesz,
Niech marzenia staną się Twoją nocą, Twoim dniem,
Głosem serca w życiu kieruj się,
Chciałbym mapę i czas, w przybliżeniu, choć raz, mieć podany,
Tymczasem drogi tej znój, niczym ostatni bój, w pokutę dany,
Boże, ciężka ta droga, czemu siły nie dodasz, nie prowadzisz?
Daj mi wiarę i siłę, popatrz znowu zbłądziłem, cóż poradzić?
A Ty map nie rozdajesz, Ty map nie rozdajesz, nie wiem, dokąd iść
A Ty czasu nie mierzysz, Ty czasu nie mierzysz,
Nie wiem, czy mi wystarczy sił,
Na wędrowanie, na wędrowanie.