Mam nienormalne ciało. Gdy człowiek choruje, na ogół ma jadłowstręt. Niestety u mnie przeziębienie skutkuje niepohamowaną chęcią na coś słodkiego.
Bilans
- śniadanie: parówka
-2 śniadanie: 2 delicje
-obiad: kotlet bez panierki
-kolacja: 1/4 arbuza
ćwiczenia: niestety dzisiaj tyle co wypociłam na wfie.