Gejsza :)
Po tym jak sprzedałam Primę, sądziłam, że nie wróce do koni przez pewien czas, ale to juz chyba nałóg i nie potrafie zaprzestać kontaktu z tymi zwierzetami... Jednak zmieniłam nazwę fbloga, jak widać. Pparadaise za bardzo kojarzy mi się z (nie)moją Siwą.
Odwiedziłam dziś pewne miejsce, gdzie są 3 fantastyczne konie, z którymi od jutra będzie mi dane współpracować :)
Na zdjęciu 8 letnia klacz andaluzyjska, Gejsza. Z prawej strony kawałek Ilka, absolutny olbrzym i absolutnie kochany <3 6 letnia mieszanka konia zimnokrwistego ze ślązakiem. Za Siwą była jeszcze 8 letnia, srokata hucułka - Nikola :) Niestety, jako najmniejsza, nie podchodziła do płotu, bo Olbrzym szybko odwracał się w jej strone i poganiał.
Mam nadzieję, że niedługo wróci do mnie mój aparat i sprzęt, więc będzie masa nowych zdjęć.
Do Primki w połowie września <3 Stęskniłam się!!!