Reaktywuję bloga może.
Opienki! Mnóstwo, całe stada w Białowiejskim Parku Narodowym. Powietrze super, otoczenie też. Brakowało mi tylko żubra na wolności. Albo innych fajnych zwierzątek.
Wycieczkę na kresy i do Wilna (moje pierwsze jechanie za granicę) uważam za udaną. Pomijając kiepskiego przewodnika i kierowców, było świetnie.