Początek.
Koniec bywa początkiem. A nawet zawsze nim jest. Mam byc szczera? Mam pisac w pierwszej osobie? ja? my?
Zawsze byłam szczera. I tutaj - w internecie. I w prawdziwym życiu. Tylko, że to dwie różne szczerości.
Bo to dwie różne osoby.
Czas na moją wersję historii.
Skłamałabym gdybym powiedziała, że ja Nie jestem wyjęta z kontekstu mojej rodziny. Bo jestem. Bardzo. Aż za bardzo. Wszystko usprawiedliwiam. Lubię jak jest źle. Po prostu to lubię bo mogę się usprawiedliwic. To forma masochizmu ale nie do końca. Ból sprawia ulgę.
Nie lubię odpowiedzialności. Co może wydawac się dziwne bo często moje czyny prowokują sytuacje które pełne są powinności do odpowiedzialności.
20 LUTEGO 2018
photoblog
12 MAJA 2016