no nawet brzuch mi się udało dobrze wciągnąć. ha ha u mnie nieźle jak na nocke nieprzespaną, jutro do doktora, jupi -.- znowu a tym czasem do książek, bo ostatnio kicha, siedzę i nie wiem co ja tam robię prócz patrzenia na krzywe nogi lub na zegarek haha ;P ale do najbliższego wolnego tylko 56 razy. yhhh hhh, nie wytrzymam.