Poznań zapłonął! :)
Dawno mnie nie było, w końcu koniec sezonu roku.
Na głowie były mecze, Gdańsk, sialala.
Świętowanie mistrzostwa, co się działo!
Fotka FC przed i na plac. Śpiewy do późna
Sesja się jakby zaczęła/zaczyna.
Dziś istny hardcore - 3 zaliczenia, ja wale.
Nie dziwne, że siadam psychicznie.
Jeszcze wiele ciężkich spraw na głowie.
Za tydzień sesja. Przede mną teraz łacina...