1.
Nie wiem jak ci to powiedzieć, bo odwagi mi brak
Choć zawsze mówiłem wiele, jeśli chodzi o rap
Teraz nie mogę spać, no bo czekam na znak
Może w końcu go dasz i poczuję ten smak
Może poczuję wiatr, po czym rozwinę żagle
Spojrzę Ci w oczy, potem nawinę prawdę
Powiem, że kradnę życia najlepsze chwile
Zanim utonę na dnie, a czas mnie zabije
Dziś żyję szybko, a czas jak lawina
Spada w dół i za nic tu nie chce się zatrzymać
Gubisz uczucia, jaki będzie finał
Że miłość tak jak buty zaczną produkować w Chinach
Chciałaby tego pewnie niejedna marka
Bo na sercu wyrytą miałbyś pumę lub najka
I nie mówię w żartach, a brzmi to zabawnie
A niedługo nic już nie będzie takie jak dawniej
Ref.
Tak często brakuje mi tchu, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU
Tak często brakuje mi słów, żebym mógł ci powiedzieć I LOVE YOU
Tak często brakuje mi snu, myślę jak ci powiedzieć I LOVE YOU
Tak często widuje cię tu, teraz musisz to wiedzieć I LOVE YOU
2.
Nie wiem jak ci to powiedzieć i szukam słów
Stoję przed tobą i głupio coś dukam znów
Mówili, uwierz w siebie, posłuchaj snów
Ja zamiast tego, wylewam znów tutaj tusz
I zdmucham kurz, ruszam już, chcę chyba więcej
A dusza tu zmusza puls, pobudza serce
Mówią, że miałem czas na konsekwencje
Bo straciłem wiele szans, które trzymałem w ręce
I czasami pędzę jak głupiec
Myśląc, że szczęście i tak w między czasie gdzieś kupię
Chcę na jednym ogniu pieczenie dwie upiec
A to tak jak w ruletkę by zaczął grać krupier