i co ? juz za 3 dni jej nie będzie.. strasznie szybko to zlecialo.. nienawidzę tego. spedzilysmy strasznie malo czasu razem.. zobaczymy się dopiero za pol roku albo rok.. zależy. jejciu znowu będę tęsknić. jedna z najważniejszych osób w moim życiu która znam od zawsze opuszcza mnie po raz drugi.. nie poradze sobie.. święta ? udane. mogę stwierdzić ze święta mega byly. prezenty ? idealne. niektóre marzenia spełnione. sylwester ? swietny. z najlepsza ekipa evvvver. poczatek roku ? chujowy. strasznie jest. a no wiec takie male podsumowanie 2013. na poczatku roku stracilam dziadka i wuja.. później nic ciekawego raczej nie działo się w końcu czerwiec moje 14 uro pięknie bylo.. lipiec stracilam przyjaciolke, jedna z najważniejszych osób w moim życiu, było strasznie. później w sierpniu koncert Kwiata najlepsze co mnie spotkało w tym roku.. mogłam tam zapomnieć o wszystkim.. spelnilam marzenie.. końcówka wakacji.. tak pojechała sobie.. zostalam sama.. szkola.. miski moje.. widzialam wszystkich codziennie.. jedyny plus.. no i końcówka dość udana.. ten rok az tak bardzo pechowy nie był.. poznalam moje skarby. najważniejsze! jebac fałszywych frajerow! :) 2014 ? jak narazie to co chwile placze.. co chwile coś się dzieje.. juz mam dość.. jeżeli cały rok ma być taki to ja juz dziękuje.. :< spać mi się chce. ogólnie to chora jestem.. na propsie :c jeszcze tylko jutro do szkoły! yeah. dobranoc <3