nie ja.
ale tak właśnie chciałam wyglądać na tych wakacjach, a jak wygląam? o wieeeeele gorzej. do tego mi daleko. jestem dziś gruba i wielka, a przez jakiekolwiek ćwiczenia tylko się 'powiększam' zamiast zamieniać się w drobną blondynke. mam tego dość. czemu kurwa nie mogłam urodzić się chuda i jeść wszystko co tylko mi się podoba? no pytam się czemu! czemu nas, wszystkich tutaj los obdarzył tym że po zjedzeniu czego kolwiek grubniemy? nie sprawiedliwe. chociaż? to mnie nawet troche motywuje, bo chce pokazać tym wszystkim chudym że ja też potrafie, samej sobie pokaże, uda mi sie. tylko dobija mnie fakt że za 9 dni turcja a ja nie jestem w stanie już nic zrobić, musiałabym głodować żeby schudnąć haha. ale na tyle głupia nie jestem, eh. najgorsze że obowiązuje nas opcja all inclusive i będe musiała jeść wszystko, świetnie. na szczęście są też plusy, baseny i sporty. więc może nie przytyje aż tak. aczkolwiek po powrocie do domu wezne się tak w garść że wszystkim opadną szczęki!
+ w tym tygodniu codziennie basen
+ chce być ładna. i chce zmienić fryzure ale tak cholernie się boję że fryzjerka mi znowu spieprzy -.-