YES, SIR
szykuje się ciężka noc, cięzki ranek, dzień, popołudnie i wieczór...
wcale nie czuje się na umysłowych i fizycznych siłach, żeby ogarnąć choćby ćwierć tego, co ogarnąć muszę w całości... no, ale.
i hihihihi pozdro dla Narolcia homokrejzolcia : D