Z jakiegoś powodu dietę dzisiaj szlag trafił. Drugi dzień roweru, jestem zmęczona, znudzona i jakoś tak strasznie głodna, że poszłam coś zjeść i wyszłam poza plan z czterema jabłkami, dwiema stołowymi serku wiejskiego, 4 łyżkami cukru, dwoma mąki pszennej, dwoma jajkami i jakimiś 10g oleju kokosowego = w sensie, że omlety ;p. I kawałkiem ogórka. Nienawidzę się za to o.o
Pieprzy się. Co ? No a co może ? ^^
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24