Takie stare, wygrzebane podczas porządkowania folderów w kompie.
Ja&Mary, Sandomierz 2009.
I w ogóle, nie mam nic zadane z angielskiego i polskiego, co jest wysoce podejrzane. Aczkolwiek trzeba się uczyć geografii, czego oczywiście nie czynię, bo wynajduję sobie milion różnych zajęć, byle tylko uniknąć podręcznika.
Za bardzo przeżywam odcinki VD i GG, ale cóż poradzić na to, że Elena&Damon mają zajebistą chemię, Jenny jest głupia, bo próbuje rozdzielić Nate'a i Serenę, a Chuck i Blair mają się zejść, bo są meant to be together. I tyle. Wiem, jestem niesprawna na umyśle, ale moje seriale to coś, co kocham najbardziej ;p
Hm, kolejną sprawą jest to, że potrzebuję chłopa. Na gwałt. Nie mozna żyć przeszłością i tęsknić za kimś, kto nie wróci. Jeśli znacie kogoś kto jest połączeniem Damona, Chucka, Nate'a i pana Darcy'ego, dajcie znać ;)
Powinnam coś napisać. Chcę coś napisać. Miło jest słuchać, że ma się talent, nawet jeśli to wprawia w zawstydzenie i nie wydaje się do końca prawdziwe. Aczkolwiek bardzo mi miło, więc się zamknę i nie będę narzekać.
Nic produktywnego z siebie już nie wycisnę, więc dziekuję za uwagę xD
Kate, Roksana, Ew, Mary <3