151.
pierwsze lepsze, tak to jest jak się przeszukuje pannie Jadzi kompa w poszukiwaniu własnego zdj ;d
co to to nie wiem ale 'beji' :hahahaha:
przez święta się obżarłam fest, fest. Było jak zwykle uroczo <hahaha> :
Rafał: Amarena!
Gaba: co?
Rafał: chodź tu! coś dostaniesz
Gaba: JUŻ!
i nie ma to jak siedzieć w kuchni po pasterce do 3 w nocy z braćmi popijając soczek ;d
____________
Szczepan - ludzi w domu fchuj i więcej. Nawet chłopcy się zebrali i Cudaczka hahah ;d
Gaba: o masz taki telefon jak Krzysiek
Robert: Krzyska telefon się JEBE a mój nie
<hahaha>
Bartek: Gabi pójdzie po pasztet i wróci sama..
i nie ma to jak Bartek który twierdzi, że to jest komplement ;d
___________
wczorajsza impreza na K.W też zaliczona do udanych ;d
później w nocy chciałyśmy oglądać Z Archiwum X ale się trochę bałyśmy
Jadźka: to ten Duchovny?
Gaba: nie, aktor
Jadźka: ale ten Duchovny?
Gaba: serio? KSIĄDZ?!
Jadźka: nie, aktor!
oj tam, oj tam ;d
` J: a miód to jest wino czy wódka?