Witam ;*
godz. 21.41
Napiszę dziś coś więćej. Zamierzam założyć jakiegoś większego bloga, ale nwm jeszcze.Musze to troche przemyśleć.
W swoim życiu poznajemy wiele osób. Chodzimy różnymi ścieżkami, popełniamy błędy ale to wszystko czegoś nas uczy. Na każdym zakręcie spotykamy kogoś innego.
Poznajemy jedną osobe, myslimy że to jest ta osoba co chce byśmy byli jej przyjaciółmi, niestety po pewnym czasie mylimy się. Zostajemy zranieni.Płaczemy.Potem zapominamy o tej osobie.
Zaczynamy szukać kogoś inngo, znajdujemy ją. Bardzo się do niej przywiązujemy, a może nawet zakochujemy ? kiedy mamy być od niej daleko - tęsknimy. Nie wyobrażamy sobie życia bez niej. Wyjeżdża. Próbujemy zapomnieć, lecz to nie jest takie proste. Często o niej myślimy, oglądamy zdjęcia co prowadzi do płaczu.itp. Ale przecież nikt nam nie mówił, że życie bedzie łatwe bez żadnych krętych ścieżek, zawirowań. Każda droga którą idziemy uczy nas czegoś innego, nowego.
Kiedy jesteśmy w wieku dorosłym, zaczynamy rozumieć swoje błędy. Staramy się zmienić, naprawić to co zepsuliśmy kiedyś. Rozstania z najbliższymi są ciężkie, ale przecież tak działa życie. Raz jeteśmy na górze a raz na dole. Uśmiech potem płacz. Nie jest to zbyt łatwe ale da się wytrzymać jak się ma bliskie osoby, które są z tobą 24h.Całe życie uczymy się, nikt nie jest geniuszem. Posiadanie uczuć jest czymś pięknym. I nie pozwólmy mówić innym, że uczucia są okropne. To nie prawda. Człowiek który się zakocha i straci osobę mówi iż życie nie ma sensu. Nauczmy się jednego, że życie mamy tylko jedno. Dziękujmy Bogu za to, że je mamy, takie jakie jest. I mimo gdyż tracimy kogoś, nie oznacza końca. Zawsze osoba którą kochamy możemy trzymać w sercu, a będzie podobnie blisko jak dotychczas nikt nie ma prawa nam tego zabronić - wpominać.
Podobnie jest z marzeniami. Każdy ma prawo dążyć do tego co chce osiągnąć i nie zwracajmy uwagi na osoby co nie mają nic do robienia i umieją tylko naśmiewać się z ludzi odważnych. Pamiętajmy o tym. Nie wolno się poddać bo właśnie na to ludzi czekają, nie dajmy im tej satysfakcji. Dążmy, spełiajmy marzenia. Wykrzyczmy światu kim jesteśmy. Pamiętam brak akceptacji ze strony osob z otoczenia , kiedy zaczęłam słuchać JB. Jedna osoba, nie 2 osoby sie nie odwrócily i nie gadały na jeo temat bzdur.Ale reszcie pokazałam, że ich zdanie mnie nie interesuje. Nie każe im Go też słuchać. Dzięki temu chłopakowi ja zaczęłam dążyć do spełniania marzeń. Stałam się osobą wrażliwą na czyjąś krzywdę. Mogłabym długo pisać ale nie mam już tak czasu. Pamiętajjcie NEVER SAY NEVER i BELIEVE.
BELIEVE!
BELIEVE!
BELIEVE!
Żyjemy w świecie gdzie liczą się pieniądzę, drogie ciuchy, sprzęt itd. Nie posiadasz tego - nie liczysz się. Może to jest trudne ale jak dla mnie liczy się ludzkie wnetrze, jego serce.Co robi, jak się zachowuje, a nie drogie rzeczy. Nie na tym to wszystko polega.Nie prubujmy stać się osobą co myśli tylko o sobe.
W tym wpisie może być wiele błędów, i troche zagmatwania ale pisała wszystko co mi przychodziło na język. Buziaczki i Dobranocc ;****
Kocham cię.. ;c