No oto ja i kabaret Łowcy.B. Zdjęcie za kulisami :D Sorki chłopaki, zę Was tak męczyłam ;] Wybaczycie mi? :]
Ogólnie występ bardzo mi się podobał. Tylko że musiałam siedzieć w przedostatnim rzędzie, a jestem ślepa więc nie bardzo widziałam, a z przodu nie było miejsc... No i jeszcze co mnie się nie podobało, to to, że za mną siedziała gropka dresów i kilka lalek barbie które niezbyt przyjemnie komentowały mnie i to jak jestem ubrana. Nie lubię takich sytuacji. Ale cóż... Są ludzie i taborety... Ale żeby się klamką urodzić?...
Jednak z tym rajdem się nie udało. Teraz muszę się kisić w domu. Ale może ktoś mnie wybawi z tej dziury :D Kto wie?...
No dobra. To chyba na dziś wszystko ;] Jak się coś fajnego jeszcze wydarzy to napiszę :)
Pozdrawiam :*