98

Dobry :) W czwartek zjawiłam sie w Mielcu , nie jestem zadowolona z tego powodu ale jakoś sobie daje rade . Widziałam już kilka osób których tak bardzo niechciałam widzieć . Z dziewczynami sie już pożadnie przywitałam na każdy sposób i staram sie powrócić do życia które zostawiłam wyjeżdzając . Miałam tam troche czasu aby wszystko przemyśleć i postanowić . Postanowiłam wiele rzeczy i  chce dużo zrobić bo wiem że mam w sobie na tyle siły . Chce zmienić troche w swoim życiu bo nie jest ono takie jakie chce aby było . Mam przy sobie wiele osób z których pomocą mi sie to uda . Wymarze kilka osób , wspomnień i sytułacji które sie nigdy nie powinne zdarzyć . Niechce aby mój mętlik nadal sie ciągnał bo ciągnie sie już od 7 miesiecy które nie były takie zajebiste jak sie komu wydaje . Może ktoś myśli że dawno sobie wszystko poukładałam i że jest dobrze ale tak sie może tylko wydawać . Każdy umie udawać że jest okej , a w rzeczywistości tak nie jest . Koniec życia przeszłością i tym jak by to było gdybym tego nie zajebała . Każdy człowiek popełnia błedy wiec nie jestem jedyna na tym świecie . Ludzie potrafią tylko wypominać komuś to co zrobił a sam nie widzi co robi . Nikt nie jest świety . To od teraz zaczynam wszystko od nowa , mam nadzieje że niektórzy znikną lub pozostana już na zawsze w moim życiu . Oby wszystko poszło po mojej myśli . Dziekuje za uwage .

+ ... 

Moje myśli spiętrzone wokół jednej chwili
Kiedyś ta krótka potrafiła czas umilić
Teraz stojąc jakby obok wciąż się przyglądam
Już nie cieszy jak kiedyś wspominam, myślę, dokąd zdążam
Inne cele w życiu inne plany i pragnienia
Musze wszystko pozmieniać tak jak czas wszystko zmienia
To co było nie wróci wiem choć czasem mam nadzieje
Po co mam, więc pamiętać ktoś by powiedział stare dzieje
Wiem to
Nie mogę zapomnieć jak było dobrze
Wiem to
Skończyło się mój własny pogrzeb
Wiem to
I proszę Boga nigdy więcej niech nie pozwoli na to
by ktoś trafił w moje serce. !