photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 16 LISTOPADA 2010

wierszyku pełen cudowności,wspólniku mojej bezsenności,niedokończona zdań wymiano, cudowna kłótnio, w pół urwana, blada kuzynko Melpomeno,jedną zagraną dobrze sceną,świecie utkany z głupich marzeń, akordeonie w nocnym barze,zażarta na ten świat niezgodo,z którą rozstałam się tak młodo, chwilo szaleństwa i radości mej tożsamości, niezmienności dowiedź, słonecznikowa kresko krzywa, złota Van Gogha perspektywo z wiosennych bzów liliowym deszczem...

 

Myślę, że każdy przynajmniej raz w roku ma farta. Mój czas, w którym wszystko mi się udaje to zdecydowanie jesień. Postanawiam w takim razie oddać się tej zasadzie w całości i, nie do końca bez obaw, runąć w ten jesienny, szaleńczy wir. Czy ta metoda działa będę mogła stwierdzić po 1 dniu grudnia. Trzymajcie kciuki.

W ramach realizacji mojego postanowienia zachęcam do poddania się muzycznym umysłom dwudziestoosobowego big bandu dziś w Lizard Kingu o 20.

 

 

Niejedną jeszcze paranoję
Przetrzymać przyjdzie robiąc swoje, kochani,
Róbmy swoje.

 

 

+ na deser proponuję Tender Forever

 np. "Magic of the Crashing Stars"

Komentarze

Photoblog.PRO lakiramaz no niestety nie z panem.. -.- ale jakoś to załatwie xd
18/11/2010 21:13:26
cydonia wspaniałe
17/11/2010 15:59:10
~redordead ten pierwszy akapit, co to jest, skąd to masz, bo jest cudowny! Jesień dla mnie to jakaś masakra... szkoła dom, szkoła dom szkoła dom PRZYGNĘBIENIE.
16/11/2010 17:16:52
~nuisancee ; *
Alaaa ! Sweterek czeka : 333
16/11/2010 16:32:55
~laosza w czarno-czerwone paski! tak tak tak ; D to możesz o nim nie zapominać w sobote ^^
16/11/2010 16:38:57

vmalinav Genialne ; )
16/11/2010 15:30:07