Wartość autoteliczna

Taka sama w sobie.

Strasznie tęsknie za wszystkimi.

I Filipkiem.

Ale mam tutaj jego.

Tego Pana.

No i teraz studia.

Niejednokrotnie mam ochote go zabić tak, by to nawet nie wyglądało na wypadek, ale poza tym go kocham.

No i Mariusz.

Nasz Don Mario.

Ostatnimi czasy z wąsem.

No tak. Bo każdy szanujący się chyb ma wąsa.

Czyli Łukasz się nie szanuje.

Noo.. to było do przewidzenia.

Ale przynajmniej rucha:D

No i Diana, dej No trochę tego turbo, tylko bez coli xd

a na wódkę jedziemy tak!.. i rozmowy do 10 rano.:D

Ogólnie spoko.

Mariusz zostaje królem badoo, Łukasz .. wzór wszystkich cnot, tych zarobionych i dentystów :D

Ser Damian:D

- a co to była za praca?

-Diana, to była praca dla prawdziwych twardzieli xd

Imprezy u Igora i sen o Warszawie!

Dobre wspomnienia.

Ja wgl ktoś czai te kagańce? Czemu nie zrobimy masowego buntu ?

Jak zacznę już rządzić dhlem to planning idzie do wypierdolenia.

Ah i osoba która przyprawia to jedzenie na kantynie .. wszystkimi przyprawami jakie tylko istnieją.

Tak czy siak powinna dostać wrzodów.

Ja nikomu zle nie życzę, ale ta osoba.. która to doprawia naprawdę zasłużyła na wrzody.

Co więcej . Każdego dnia igra z losem, bo codziennie to przyprawia. Skąd wiem?

Bo codziennie jest tak samo chujowo doprawione jedzenie.

Dobrze, ze w tej Anglii stałam się prawie master chefem naszej kuchni :D

*

Don Dario piłkarzem roku:D

*

Kiedy się zobaczymy Polsko?