Dni Radzanowa poszły w odstawkę, a wszystko przez ten beznadziejny deszcz. Wczoraj cały wieczór przesiedziałam z Przemkiem w domu. Komu chce się gdziekolwiek ruszyć jak za oknem tak fatalnie przytłaczający widok. Jak patrze na te niesforne dzieciaki jakimi są Grześ i Kasia to chciałabym na nowo być tym dzieckiem sprzed 10 lat. Wtedy nawet deszcz mi nie przeszkadzał. Wczoraj byli w niesamowitych nastrojach, tym bardziej, że tatuś sprawił im piętrowe łóżko. To dopiero uciecha. Sama pamiętam jak się na takim spało. Zawsze się z siostrzyczką kłóciłam która śpi na górze. o tak, to były czasy.
Chcę znów smażyć tyłek na słońcu!
Inni zdjęcia: Plan Lotu bluebird11Zejście to pętli. ezekh114IMVU UPDATE *The Rasmus* vibes xavekittyx . nusia393... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ścieżka paulsa34