tak więc wyszłyśmy na dwór, zrobiłyśmy masę zdjęc, swiatło było cudowne, ponieważ słońce tak mocno świeciło... a tak naprawdę, to jak juz sie zdecydowałysmy i włożyłysmy szpilki, to zaczał padac deszcz..
I ciągle powtarzała sobie w myślach : nie angażuj się, nie angażuj się, nie angażuj się...!