Pewne sytuacje sprowokowały mnie do podjęcia decyzji, skończenia tego lamkowego photobloga.
Wreszcie dotarłam do wytyczonego celu. Niczego więcej się o mnie nie dowiedziecie.
Przesadziłam siedząc tu trzy lata pokazując swoje życie od podszewki. Wyczytując bardzo płytkie i bezwartościowe komentarze anonimów. Jedynym plusem jest to, że poznałam tutaj tylu wspaniałych ludzi.
Uczyli mnie pokory, cieszenia się z pozornie małych rzeczy i najważniejsze, nie przejmowanie się sprawami błahymi.
Dziękuję Wam kochani! Jesteście wielcy!
Do widzenia, Lamka! Mam nadzieję, że jeszcze się kiedyś zobaczymy.