Piotrkowska nocą.
Jutro powrót do Łodzi.
Jedyne co mnie tam ciągnie to moje osobiste szczęście.
Nie zmienię się, choćbym nie wiem jak chciała.
Choćbym nie wiem jak bardzo mocno próbowała.
To może być zmiana jedynie na moment, nie dłużej.
Zawsze wróci moje prawdziwe oblicze...
Tak bardzo tego CHCĘ.