hop siup zmiana ról.! ;D jak to powiedział teściu (fotograf xd): no synu, niestety ale czar prysł xD a ja zostałam nazwana sanitariuszką ;)
miły był ten weekend spędzony u rodziny mojego Ł. <3 można pomyśleć o czymś innym, wyciszyć się :)
a teraz byle do soboty i witam Łódź. ^^ i znów razemrazemrazem <3
kurcze, te wakacje minęły w zastraszającym tempie. Szczególnie ten ostatni miesiąc, mimo, że nic specjalnego się w nim nie działo :( teraz czas przygotować się do przeprowadzki, zadecydować co wziąć, czego nie i zacząć nowy etap w życiu. :) mam nadzieję, że będzie dobry.