"Nie porzucaj nadzieje"

Banalnie ? Tak ... zacznę banalnie ... życie jest słodkim wampirem wysysającym z nas krew.. jest niczym Alfa i Omega ... wszystko może, we wszystkim jest i dobre i złe. Hmm ale dlaczego do cholery nie jest albo białe albo czarne ? dlaczego tylko my potrafimy to dostrzec ? dlaczego nikt inny nie chce mi przyznać racji że ja do niego nie pasuje ... ?

Siły są ale jednocześnie ich nie moc mnie dobija... tak jestem pełna nadziei i pragnę ciągle marzyć, bo tego nikt mi nie zabierze, tego nikt nie będzie chciał ukraść ... 

Popadam w obłęd myśli które zawsze rano są racjonalne ale wieczorem znów wracają, stają się piękne, płonne i tylko ja wiem co w nich jest prawdziwego ... tak ! to jest właśnie cudowne ...

Nigdy jeszcze nie byłam w takiej sytuacji ... jesteś obok, patrzę na Ciebie a ty się niczego nie domyślasz ... Ty ani Ty ... oszukuję i siebie i was .. ale nic wam nie powiem ... będę żmiją , słodką, ostrą i oschłą - nowa rola ... może ona da mi coś nowego ?