"(...)
przeleciał ptak, przepływa obłok
upada liść, kiełkuje ślaz
i cisza jest na wysokościach
i dymi mgłą katyński las.
(...)"
pozostaje tylko ogromna nadzieja,
że ta tragedia i śmierc tylu ludzi
na coś była jednak potrzebna.
'...ziemio okolic Katynia, znowu napiłaś się polskiej krwi...'