siemanko ;)
dzisiejszy dzien był bardzo interesujący.
Fruzia okropnie wkurzyła się na naszą nauczycielke od polskiego, ale nie dziwie jej się...z ta babą nie idzie się poprostu dogadac ;/
A jak strasznie się ucieszyłam gdy okazało się że nie mamy wf ;D Zamiast ćwiczyć to ogladałyśmy chłopaków ;P i nagrywałyśmy filmiki w szatni ;]
Na niemieckim tylko Aneta rzuciła hasło ,, zróbmy kebaba Maćkowi " to dziewczyny od razu się to tego zabrały ;P a jak on się fajnie męczył z tym plecakiem aż musiałam uwiecznic jego minę na filmiku ;P
ohh a teraz przez to on chce prowadzic z nami wojnę..no ale jak narazie jest 1:0 dla nas ;)