Kochani czytelnicy !
Wybaczcie nam tą długą nieobecność ale tak dużo się działo że nie było czasu nawet tego opisac ;)
W czwartek przed dyska wybrałam się do Fruzi na mały obiad i musiałyśmy jeszcze się wyszykowac na imprezke, troche nam to zajęło&wpadła tez Patrycja i tomek który zgubił nasza  główną atrakcje wieczoru ;/ strasznie byłyśmy wkurzone.. Przed dyską w naszej szkole wpadłyśmy do gimnazjum ponieważ tam tez była zabawa&a razem z nami wybrało się dużo osób z naszej starej klasy : Krystian, drugi Krystian, kwiku& Niestety nasze starania o to aby wejsc do srodka poszły na marne&Stecka była nie ugięta i za wszelką cena nie chciała nas wpuścić. Mimo prósb Patrycji ona i tak nas wywaliła& Jedynie kiedy zagapiła się na chwile wkradłyśmy się ale  nie mineła nawet minuta i z  powrotem znalazłyśmy się przed szkoła ;/ No cóż, trudno się mówi&posiedziałyśmy z tymi pijakami w pasniku, pohuśtałyśmy się na hustawkach, pośmiałyśmy z kwika, który nie mógł się dogadac z kantym przez Tel ;D I pojechałyśmy do swojej szkoły na zabawe ;) Tam już weszłyśmy bez problemu&i było po prostu zajebiście. Nasi koledzy troche przesadzili z alkoholem szczególnie Bartek&a po % bardzo fajnie tanczy hehe ;) Filip tez nie wyglądał najlepiej&był cały mokry ponieważ oblał go kolega, biedak chciał mu oddac&jestem bardzo ciekawa czy mu się to udało&.w całym tym zamieszaniu nawet Fruzia została oblana wysowianką hehe ;) Piosenki były niczego Sb, fajnie się tańczyło ;)
haha najlepsza była dziewczyna która wiła się jak zmija ;D te jej ruchy no po prostu masakra ;D To na tyle z tamtego czwartku ;**