Siemanko ;*
Dzisiaj wydarzyło się dużo ciekawych rzeczy`...
Może zacznijmy od tego, że rano byłyśmy w gimnazjum u Patrycji. Przy okazji śledziłyśmy Justynke- taką idiotke, której poprostu nie nawidzimy... !
Widziałyśmy tez Petrylke, ale musimy przyznac, że w poniedziałki ubiera się troche lepiej niż w środy...a miała na sobie czarne spodnie i taką byle jaką chyba zółta bluzke ;/  Oprócz tego mialysmy nie miłe spotkanie z panią od fizyki, próbowała nas wyrzucić ze szkoły ale jej się nie udało... Pózniej oczywiście byłyśmy na hustawkach ale niestety były mokre i jedynie hustałysmy się na stojąco . Spotkałyśmy też naszego kolege ze starej klasy- Łukasza.
Potem Gorlice i nasza szkoła...na wf wygladałyśmy jak siostry, tak samo ubrane ;D w czarne leginsy i niebieskie bluzki z taurona. Wf-istka znowu zaczyna nas podrywac...nie wiadomo dlaczego, tak bez powodu chwyciła Anete za ręke haha ;D Ale i tak najlepsza była dzisiaj sytuacja w toalecie, kiedy Aneta czyściła buty : - odsun sie bo dziewczyna chce sb wysuszyć ręce...  - Hiihiihi .
Pózniej odwiedził nas w szkole Krystian i przyniosł nam mały prezent % %...tyle kombinowania, żeby to gdzieś schować, aż w końcu zostawiłyśmy to w szatni w reklamówce pod spodenkami. A te emocje i strach ze nas ktos z tym zobaczy ;D Ciśnienie miałyśmy napewno  wyższe niż wtedy na badaniach u pielęgniarki...
Po szkole na gorlice my i Tomek. Musiałam iść do sklepu dar-car po jakąs uszczelke...a tak przy okazji naprawde dobry sklep polecam ! Ciężko było go znaleźć ale po 30 minutach poszukiwań udało się.. wychodząc z tego sklepu prawie dostałam zawału...tak mnie wystraszli że życie mi migło przed oczami i oczywiście zaczęłam krzyczeć haha ;D Pózniej odwiedziliśmy hit-pol aby zakupic nasza pyszna bułke z chipsami <3
I tak właśnie po tym dniu zamierzam chodzic do psychiatry a Aneta na odwyk <3