Naprawdę nie wiem, na co czekam, dziś. Mogę Ci powiedzieć czym jest samotność, gdy odchodzi ktoś, kogo kochasz. Pustka, gdy jesteś sam. Rozdarte serce, gdy zabijają Cię uczucia. Łzy, tęsknota, wszystko, co towarzyszy miłości, braku jej. Ból, gdy oglądasz wspólne zdjęcia, słyszysz wspólne piosenki. Zaufanie, które wystawione jest na próbę, ale nie zostaje utracone. Pamięć i wspomnienia, które Cię niszczą. Gorycz, która zostawia niesmak niespełnionych obietnic. Szczęście, które znika, ot tak. Nienawiść, którą przygasza miłość. Ale nie mogę powiedzieć, czy na daną chwilę jestem pewny swoich uczuć. Nie wiem, czy chcę je w sobie zabić, czy pozwolić nadal trwać. Nie jestem pewny ich sensu, czy ona jest. Razem z duszą płacze serce, bezsilność. Kiedy już nad miastem zapada zmrok, moją drogę oświetlają złocistym światłem latarnie w pustym parku. Patrzę w niebo, jak co noc. Są gwiazdy, jest ta Nasza. Czy to oznacza, że moja nadzieja powinna trwać, nie gasząc miłości, jaką Cię darzę, do dziś dnia?
spokojnie. Puls zaczyna spadać, serce bije jak powinno, powolna stabilizacja. Nie płacz, słyszysz? Opanuj się, nie powinneś, myślę. Jest lepiej, kilka wdechów. Wdech, wydech, znacznie prościej oddychać. Idź, gnaj przed siebie. Stawiam kilka kroków wprzód, faktycznie tutaj jest mi oddychać łatwiej. Szczypie zimno, wręcz boli. Muszę je zetrzeć, tak zrobię. Boję się o przyszłość, że w niej nie będzie Ciebie. Łzy, znowu one. Nie, ja ich nie chcę. Zabierz je, one męczą. Jeszcze chwila, może się uda. Unoszę głowę do góry, chcę zobaczyć gwiazdy. Trzymam kciuki, bądź dzielny. Świecą, dają nadzieję, wiem to. Marznę tutaj, mocno kocham. Zaraz będzie lepiej, oddychaj. Kochanie, walcz dla mnie, ja walcze nie poddam się.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika lajkdream.