I belive i can fly :)
Moja dzidzia dzisiaj kończy 11 tygodni.
Tak szybko wszystko chce zacząć robić np. kiedy złapie ja za rączki to podciąga się do siadania, wszyscy patrzą ze zdziwieniem ,że to przecież za szybko na takie rzeczy.
Od dwóch tygodni strasznie się slini i wkłada rączki do buźki bo coś jej przeszkadza nawet,kiedy jest najedzona. Czy to przypadkiem nie oznacza,że zabkowanie zacznie się równie szybko ? Lekarze mówią,że jest o miesiąc bardziej rozwinięta.
Całe noce przysypia za to w dzień praktycznie w ogóle ale wolę właśnie tak :) I tak mogę wszystko przy niej zrobić bo ona sama sobą się potrafi doskonale zająć.
Chrzciny ogarnięte :)