spędziałm tutaj miliony godzin. powierzałam tutaj największe sekrety, dzieliłam się z wami każdym problemem. ginęly tutaj gramy tłuszczu, a ja nigdy nie byłam wystarczająco chuda i nadal nie jestem.
mam 23 lata, nie powinnam siedzieć, w tym gównie będąc dorosłą kobietą. nie chce być dorosła. nie czuję się na tyle odpowiedzialna aby wejść w ten świat, mimo że siedzę w nim po uszy. mój świat zatrzymał się w momencie gdy postanowiłam sobie tutaj pomóc. pomóc, a nie zaszkodzić. nie ma już tutaj nikogo, z czasów kiedy ja zaczynałam. czy tylko ja odniosłam porażkę?
nie pasuję do tego świata, żadna cząstka mnie nie powinna istnieć.