Heeej, w sumie przez te kilka dni się nic takiego nie zdarzyło : ) Same nudy  w tamtym tygodniu zrobiłam sobie wolne dwa dni ; D jednego zawieźć papiery było wtedy fajnie nie zapomniany dzień e a drugiego byłam  u brata oj bardzo fajnie było zamiast pilnować jego synka to chodziłam po Czarnkowie hehe  szkoda że pod wieczór była brzydka pogoda i się w sobotę zepsuła bym miała wolną chatę a tak.. no cóż nic nie zrobimy na to no później sobota minęła bardzooo powoli w uj no i nd. Dzień Matki nie miałam kasy więc tylko życzenia ale z nich tez mama się cieszyła no i poniedziałek do szkoły ajć;/ na to tez nic nie mogę zrobić te trzy dni jakoś przetrwam. Rano było zimno i sie ubrałam grubiej i później musiałam wszystko tachać do domu haha no ale żeby ludzie tylko mieli takie problemy jak ja teraz, w sumie się ciesze na dzien dzisiejszy nie mam ich a z sisotrą co prawda sa spory ale tym nawet się nie przejmuje, cieszę sie z tego co mam  to na tyle wiec papa