Bardzo niedobrze jest, gdy się wpadnie pod kosiarkę. Ale jak wspaniale, że niedługo będzie jak dawniej... <3.
To już prawie obsesja, a już na pewno skrajna naiwność. Pewnie już ostatnia taka na świecie sobie jestem, dlatego będę dostawała wiecznie od życia kopniaki. Smerfastycznie by było, gdyby ktoś zechciał mnie od tego uchronić... Może niekoniecznie ucząc mnie nieufności...
"- Fajnie by było, gdyby na czas połowinkowego wyjazdu wsadzili cię do trzeciej ha.
- Noo...
- I uczyłabyś się WOKu i... co oni tam dziś mają... biologii na przykład.
- Uczyć się. Biologii. Z Bondzikiem. To może nie w klasie?"
xDD.
Please me
Show me how it's done
Trust me
You are the one...
[Muse - Undisclosed Desires]